niedziela, 30 marca 2014

Roma

Rzym to piękne miasto, które zachwyca na każdym kroku. A słodkości ? Zobaczcie sami ;)

Naszą podróż po włoskich kawiarniach, cukierniach i lodziarniach zaczniemy od słynnego deseru numer jeden, czyli tartufo. Jest to kulka lodów czekoladowo-orzechowych oprószona kakao, w środku nadzienie z płynnej gorzkiej czekolady oraz mrożona wisienka. (Podobno) najlepsze tartufo można zjeść w restauracji/kawiarni Tre Scalini, Piazza Navona 28.


W centrum lodziarnie znajdziemy co jakieś 10m, które kuszą różnorodnością smaków i kolorami. Do bardziej nowoczesnych należy Gelateria della Palma, w ofercie ma lody w ponad 100 smakach. Znajduje się zaledwie kilka kroków od Panteonu.


Gelateria del Teatro to lodziarnia w klimatycznym i spokojnym miejscu przy Via dei coronari 65-66. Lody robione tylko z naturalnych składników, ciekawe smaki takie jak biała czekolada i bazylia, koper włoski i karmelizowane migdały, szałwia i maliny, gruszka i karmel czy sycylijska pomarańcza.
 











Na koniec cudowny sklep z akcesoriami kuchennymi:



środa, 26 marca 2014

Drożdżówki z ananasem








Przepis: (żródło www.mojewypieki.com)
  • 1 szklanka mleka
  • 110g masła, roztopionego
  • 1/3 szklanki cukru
  • 2 duże jajka
  • 10g drożdży suchych lub 20g drożdży świeżych
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 3,5 szklanki mąki chlebowej (użyłam wrocławskiej)
  • jajko roztrzepane z łyżką mleka do posmarowania ciasta przed pieczeniem
Nadzienie twarogowe z ananasem:
  • 250g zmielonego twarogu
  • 1 żółtko
  • 2 łyżki masła w temperaturze pokojowej
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej lub nasionka z 1 laski wanilii (użyłam aromatu waniliowego)
  • 1 puszka ananasów (owoce odsączyć i sparzyć wrzątkiem)
Mleko przelać do garnka i podgrzać (nie gotować). Następnie ochłodzić do letniej temperatury. Dodać masło, cukier, roztrzepane jajka, wymieszać. Mąkę wymieszać z drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn), dodać sól, następnie mleko wymieszane z resztą składników. Wyrobić ciasto aż będzie miękkie i elastyczne (w razie konieczności można dodać maksymalnie 3 łyżki mąki). Uformować kulę, włożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 1,5 godziny.
W tym czasie przygotować nadzienie: utrzeć twaróg, żółtko, masło, cukier puder, aromat waniliowy na gładką masę. Ananasy pokroić w kostkę.
Wyrośnięte ciasto krótko wyrobić. Podzielić na 13 części (każda o wadze ok. 78g). Uformować kuleczki i ułożyć na blaszce wysmarowanej masłem i oprószonej mąką. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia (ok. 30 min). 
Po tym czasie, używając szklanki z niedużym dnem, zrobić w każdej bułeczce mocne wgłębienie (prawie do samej blachy), nałożyć do niego ok. 1 łyżki nadzienia z twarożku, następnie kilka kostek ananasów (do pokrycia serka).
Tak przygotowane bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem wymieszanym z 1 łyżką mleka (samo ciasto wokół). Piec w temperaturze 190º przez około 20 - 23 minuty. Wystudzić na kratce.

Smacznego !

niedziela, 23 marca 2014

post nr. 1 Witam wszystkich





Miały wyjść pączki (tzw. „gniazdka”), jednak z braku odpowiedniego rękawa cukierniczego i żeby nie zmarnować pozostałego ciasta, powstały churros. Jest to tradycyjny hiszpański deser na bazie ciasta parzonego smażonego w głębokim tłuszczu.  Najlepiej smakują maczane w gorącej czekoladzie :)

Przepis: (źródło www.mojewypieki.com)

  • 200g mąki pszennej
  • 100g masła
  • 4 jajka
  • szczypta soli
  • olej do smażenia
  • cukier puder do posypania

Mąkę przesiać. W garnku zagotować szklankę wody z masłem i szczyptą soli. Zmniejszyć ogień i wsypać mąkę, cały czas energicznie mieszając. Zdjąć z palnika i ucierać aż do otrzymania gładkiego ciasta, odchodzącego od ścianek garnka. Ostudzić. Do ciasta wbijać po kolei jajka, zmiksować. Gotowe ciasto nałożyć do rękawa cukierniczego/szprycy z końcówką w kształcie gwiazdki i wyciskać na dobrze rozgrzany olej. Temperaturę oleju najlepiej sprawdzić wyciskając odrobinę ciasta, które od razu powinno wypłynąć. Smażyć do uzyskania złotego koloru, osączyć na papierowym ręczniku. Ostudzone posypać cukrem pudrem.
Churros mogą być proste lub w kształcie charakterystycznej „łezki”. Niestety nie było to łatwe do osiągnięcia, ciasto nie chciało się zlepić i powstawało coś w rodzaju „podkowy” ....dlatego moja rada to: wycisnąć odpowiedni kształt na kawałku papieru do pieczenia, położyć papier (ciastem do dołu) na rozgrzany olej i po chwili odkleić.

Smacznego !  

Będąc w Hiszpanii chciałam spróbować prawdziwych churros, w tym celu wybrałam się do tradycyjnych kawiarni - bardzo polecam:

Granja M.Viader, Carrer d'en Xuclà 6, Barcelona
 


Chocolatería San Ginés, Pasadizo de San Ginés 5, Madryt